Inowrocławianie uczcili dziś 78. rocznicę Zbrodni Katyńskiej oraz 8. – katastrofy smoleńskiej. Uroczystości rozpoczęła msza św. odprawiona w kościele pw. Świętej Barbary i Świętego Maurycego.
Obecni byli przedstawiciele m.in. władz samorządowych, Garnizonu Inowrocław, instytucji i organizacji kombatanckich, oświatowych i kulturalnych, poczty sztandarowe oraz orkiestra dęta IKS „Solino” SA. Dalsza część rocznicowych obchodów odbyła się na dziedzińcu przykościelnym, gdzie znajduje się Dąb Pamięci Katyńskiej oraz głaz upamiętniający Katyńczyków.
– Przez wiele lat słowo „Katyń” było zakazane, choć było symbolem miejsc, w których Rzeczypospolita strzałami w tył głowy została pozbawiona tysięcy najlepszych synów. Dziś nazwy tej możemy używać bez konsekwencji i czynimy to, aby przywrócić zatartą przez lata panowania komunistycznego systemu pamięć po zamordowanych (…) – mówił podczas uroczystości Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza. Na dziedzińcu przykościelnym odmówiona została także modlitwa, odbył się apel pamięci, delegacje złożyły wiązanki kwiatów.
Przypomnijmy, w 2010 roku w ramach obchodów Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Inowrocławiu, posadzono Dąb Pamięci, zaś na stojącym opodal głazie umieszczono tekst upamiętniający to wydarzenie. Podczas uroczystej celebry odczytano listę pomordowanych, którzy związani byli z naszym miastem lub okolicznymi miejscowościami. W grupie ofiar zbrodni znaleźli się m.in.: żołnierze zawodowi, oficerowie i podoficerowie, wojskowi rezerwiści, funkcjonariusze Policji Państwowej oraz strażnicy Straży Więziennej. Część tych osób to inowrocławianie, inni pochodzili z Kruszwicy, Strzelna, Mogilna i mniejszych pobliskich miejscowości, wielu z nich było uczniami Gimnazjum Jana Kasprowicza.
Kolejni z zamordowanych mieli w Inowrocławiu rodziny lub tutaj zawierali związki małżeńskie i przez pewien czas pracowali zawodowo. Najliczniejsza jest grupa oficerów i podoficerów, którzy służyli w naszym garnizonie, w 59. Pułku Piechoty Wielkopolskiej i w 4. Kujawskim Pułku Artylerii Lekkiej, a później w 1939 r. – już jako rezerwiści – znaleźli się w strefie działań wojennych na wschodzie i trafili do sowieckiej niewoli.