W nawiązaniu do akcji zbierania podpisów pod petycją, która dotyczy odkrytego basenu w Inowrocławiu, uprzejmie przypominamy, że nie trzeba przekonywać prezydenta ani radnych o potrzebie istnienia takiego obiektu.
Jak już wielokrotnie informowaliśmy, basen odkryty (zbudowany w czasie II wojny światowej) w poprzednich latach był naprawiany. W jego żelbetonowej konstrukcji powstawały pęknięcia i szczeliny. OSiR, jako zarządca obiektu, regularnie planował środki w wysokości ok. 100 tys. zł na naprawę i renowację niecki, zatem basen odkryty był tak długo użytkowany, jak to było możliwe. W ubiegłym roku był nieczynny. Niestety w tym roku również nie mógł być udostępniony ze względów bezpieczeństwa. Ekspertyza budowlano-techniczna wykazała, że problem jest na poziomie fundamentów i basen powinien być rozebrany.
Prezydent Miasta Inowrocławia, nie czekając na żadne petycje, dostrzegając potrzebę mieszkańców, już kilka lat temu zlecił przygotowanie koncepcji zagospodarowania tego miejsca. Koszt przedstawionych w 2019 r. propozycji sięgał od kilku do nawet 20 mln zł. Realizacja inwestycji możliwa byłaby wyłącznie ze środków zewnętrznych. W 2020 r. jeden z 37 projektów, które prezydent zgłosił do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, dotyczył właśnie basenu odkrytego. Prezydent Ryszard Brejza wnioskował o kwotę 13 mln zł na ten cel. Jednak bez żadnego uzasadnienia, odrzucono nie tylko ten, ale wszystkie projekty Miasta Inowrocławia. Na dzień dzisiejszy brak jest możliwości starania się o takie środki. Jeżeli pojawia się możliwość pozyskania dofinansowania zewnętrznego na jakiekolwiek inwestycje – zawsze ją wykorzystujemy i to skutecznie.
Powyższe fakty świadczą o kilkuletnich przygotowaniach i staraniach, mających na celu zagospodarowanie tego miejsca, wbrew szerzonej przez radnych PiS opinii, że stan basenu odkrytego wybudowanego w czasie II wojny światowej, to efekt rzekomych zaniedbań.
Uważamy także, że szczytem hipokryzji jest postawa radnych PiS - jeden z nich, stwierdził podczas ostatniej sesji, że rząd nie jest od spełniania zachcianek samorządu, jaką jest dofinansowanie modernizacji basenu odkrytego. Spotkało się to ze zdecydowanym sprzeciwem i reakcją prezydenta Ryszarda Brejzy. „Słusznych oczekiwań mieszkańców nie należy traktować jako „zachcianek”. To obraza inowrocławian, bo samorząd to mieszkańcy” mówił prezydent Ryszard Brejza.
Nie uzyskaliśmy do tej pory odpowiedzi na pytania: co, oprócz krytyki, radni PiS zrobili, żeby pozyskać środki na kompleksową modernizację obiektu? Dlaczego nie poparli i nie walczyli – dla mieszkańców Inowrocławia - chociaż o jeden z 37 projektów zgłoszonych do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych?
Podpisy pod petycją należałoby kierować do tych, którzy podzielili miliardy bez jakiejkolwiek argumentacji i do ich partyjnych przedstawicieli.
Zapewniamy, że tak jak w przypadku innych inwestycji, władze Inowrocławia doprowadzą i tę do skutecznego finału, bez względu na rzucane kłody i upowszechnianą nieprawdę.