Dziś po południu samochód z darami mieszkańców dla ofiar nawałnicy wyjechał do Mogilna. W sąsiednim powiecie w wyniku bardzo poważnie kataklizmu ucierpiało kilkanaście rodzin.
W Inowrocławiu dary dla ofiar nawałnicy zbierano przez ponad tydzień. Mieszkańcy przynosili do siedziby Stowarzyszenia św. Brata Alberta przy ul. Jacewskiej wodę, środki higieny, środki chemiczne, ręczniki, pościele, ręczniki kuchenne, płyny do naczyń, worki na śmieci czy łopaty.
- W imieniu poszkodowanych bardzo dziękuję mieszkańcom za tę pomoc, która na pewno dotrze do najbardziej potrzebujących – mówi Prezydent Miasta Inowrocławia Ryszard Brejza, na wniosek którego prowadzono akcję.
Dary, składowane dotąd w kaplicy przy schronisku, zostały dziś załadowane na samochód przez pensjonariuszy placówki i przewiezione do Mogilna. W tamtejszym ośrodku pomocy społecznej jest zarejestrowanych 17 rodzin dotkniętych kataklizmem. To właśnie do nich mają dotrzeć zebrane w Inowrocławiu przedmioty.